KULTURA I
Na spływie kultura i sztuka były po prostu była wszechobecne i to w różnych postaciach
Po pierwsze wszyscy byli dla siebie nadzwyczaj mili i kulturalni. ( I nawet jeśli podczas dyskusji lub nieszczęśliwych podtopień w rzece komuś cisnęły się na usta niecenzuralne słowa, to tłamsił je w sobie i mówił "nic się nie stało" (no może z małymi wyjątkami)). 
Nasz kaowiec- Zbyszek zalewał nas kulturą w postaci poezji i złotych  myśli, i opracował dla nas specjalny program wznoszący nas na wyższe poziomy bytu.
Artyści grajkowie- Małolat, Piotrek, Zbyszek R., Zbyszek P. i Paluch szerzyli kulturę śpiewając(o) i grając.
Grażynka i Wiór przygotowali koncert i przepiękny wieczór poezji poświęcony Obrom, przyjaźni, Krzyśkowi. I to było absolutnie niezwykłe przeżycie kulturalne wyciskające łzy z oczu.
Przepiękny album "Pan Tadeusz - czyli epopeja obrowa 1972- 2022" został zainspirowany przez Zyszka W., a opracowany głównie przez Tereskę i Tomka przy udziale wielu pomocników - to z kolei prawdziwe działo sztuki.
Nie można też zapomnieć o kulturze picia- towarzyszącej wszystkim od rana do wieczora.

W pierwszą niedzielę spływu odbyła się msza za cudownie ocalonych (czyli za nas chyba)  z koncertem Spałka i Piotra- niestety frekwencja nie była duża, bo większość osób była w tym czasie w drodze.