AKT WATRA 50 plus "44"-część 3 "śpiewnik"
Przyjaciele to rodzina, którą sam wybierasz!
Ania i Zbyszek Peszka
JAK CO ROKU... 2015
OBRA (na melodię Ore, ore...)
Jak co roku, na początku lata
wszyscy chętnie przyjeżdżamy tu
by wiosłować w pocie czoła
i przepłynąć Obrę znów.
Ref . Obra , Obra taka bardzo kręta rzeka
mnóstwo przeszkód , środkiem słaby nurt
jak zobaczysz Stary Dworek
czujesz się jak młody bóg .
Zawsze w piątek grupka nowych jubilatów
do ogniska prosi nas
by spróbować dzika w cieście
i pośpiewać jeszcze raz.
Przy ognisku zawsze musi być wesoło
szybko nam umyka czas
aż do rana trwa zabawa
wodzirejem Krzysiu Kawa .
A w niedzielę od samego rana
wszyscy mamy smutny wzrok
czas wyjeżdżać do swych domów
by móc wrócić znów za rok .
W przyszłym roku znowu tutaj przyjedziemy
postawimy tu namioty swe
zaśpiewają z nami liście
znowu będzie zajebiście .
Justynka Zabłocka
OBRA 2015
Myślę sobie,
Kiedy jesteś nieszczęśliwy w pracy.
Na Obrze zawsze są dobrzy śpiewacy.
Wpada mi niezła myśl do głowy,
by pojechać na Obrę bez namowy.
Bardzo się z tego powodu cieszę
i pakować swój plecak spieszę.
Przy tym ognisku czuję się żwawo, żwawo
i porywam się tą zabawą.
Przyjeżdżajcie do naszej Obry
bo pan Kawa jest zawsze szczodry i dobry.
Na Obrze nigdy nie jest smutno,
i wszyscy wiedzą, że nie jest nudno.
Jeżeli nie podoba Ci się ta moda,
nie popłyniesz kajakiem jak woda.
Powiedz? co myślisz o tej Obrze ?.
Ale zawsze mów o niej dobrze.
Jeżeli jesteś zadowolony,
możesz przyjechać nieogolony lub bez żony, żony
Hej!
Justynka Zabłocka
NA OBRZE 2016
REF.
am
Na Obrze, na Obrze, na Obrze
C
Jest dobrze tak dobrze tak dobrze
dm
Że nikt się temu nie oprze
am/(lub C) Em am
Nawet ty, największy łotrze.
Gdy płyniesz samotnie kajakiem
Nie będziesz tak wolnym ptakiem
Pozytywnie się do nas przyłącz
No choć, ty przyjacielu.
REF.
Na Obrze, na Obrze, na Obrze
Jest dobrze tak dobrze tak dobrze
Że nikt się temu nie oprze
Nawet ty, największy łotrze.
Przy świetnym ognisku wieczorem
Przyjdź do nas z dobrym humorem
Zagraj na gitarze
A pan Kawa ci dzika pokaże.
REF.
Na Obrze, na Obrze, na Obrze
Jest dobrze tak dobrze tak dobrze
Że nikt się temu nie oprze
Nawet ty, największy łotrze.
2001
Wiersz Staszka Matlingiewicza
WRÓBELEK
Nie, to w głowie się nie mieści,
że Wróbelek ten nasz mały
lat sześćdziesiąt dzisiaj święci.
Zawsze ładna i wesoła, uśmiechnięta
i szczuplutka, ma figurę nastolatki.
Chętnie pośmiać się gotowa
i pstro w głowie czasem miewa,
imprez naszych nie omija.
Tylko wszyscy chłopcy z AKT - u
jakoś nagle tutaj zbrzydli,
tu łysina, a tam brzuszek
coraz częściej przypomina,
że już bliżej jesień życia.
Ale o tej porze bywa
także piękne babie lato.
I poszaleć wtedy warto,
stracić głowę, być pijanym
babim latem,
purpurowym babim latem...
1981
Pikuś (Jerzy M.)
WIOSNA
Swieciło słońce, ptaki śpiewały,
Tylko się uczył Janeczek mały.
Musiał się uczyć do egzaminu
Bo olał parę pierwszych terminów.
Była sobota, ludzie się śmiali.
I tak się śmiejąc powyjeżdżali.
A tylko Wolski w Gliwicach został
Bo dyplom jest ważniejszy niż wiosna.
Przez cały tydzień Dzida wesoły
Znowu nie poszedł sobie do szkoły.
W końcu gdy uczyć przyszła się pora,
Pobrał nauki od Belfegora.
Jakby nie było dosyć już tego,
Paluch wyrzucił z Chatki Szyrockiego.
A Mixer choćby nie szedł daleko
Za każdym razem przynosi mleko.
Janusz do Gliwic na dłużej przyjechał
Ale szybciutko do chatki wyjechał.
Lecz kiedy wróci nie pytaj kolego:
Janusz ma czas do przyszłego lutego.
Co to się dzieje? - każdy zapyta,
Że każdy z nich tylko głupot się chwyta?
Podam odpowiedż nie bez kozery:
Wiosna nawiedza pokój 104 !!!